Rozdział 349
Mężczyzna odpowiedział szczerze: „Wysłał wiadomość na grupowy czat naszej firmy, mówiąc, że pensja wynosi 200 000. Miał nadzieję, że ktoś z nas mógłby…”
Rzucił okiem na Sonię, po czym szybko opuścił głowę. Nie odważył się wypowiedzieć tego słowa, więc mógł jedynie pośrednio sugerować jego znaczenie. „Miał nadzieję, że ktoś z nas będzie mógł dręczyć dziewczynę, kręcić filmy i robić zdjęcia. Kiedy wszystko było już gotowe, musieliśmy mu tylko wysłać filmy i zdjęcia. W tamtym czasie wielu z nas w grupie walczyło o tę pracę, ale ostatecznie ją dostałem”.
Jakkolwiek było, teraz żałował tak samo, jak cieszył się, gdy dostał tę pracę.