Rozdział 80
Facet tak bardzo starał się, żebyśmy się z nim zaprzyjaźnili, że poczułam, iż odmówienie byłoby okrucieństwem, więc skinęłam głową.
„Jestem pewien, że moja Luna i ja znajdziemy czas, żeby pojawić się na twoim przyjęciu” – powiedziałem, a on się uśmiechnął i skinął głową.
„Dziękuję bardzo, Wasza Eminencja. To zaszczyt” – powiedział, a ja się uśmiechnęłam i skinęłam głową.