Rozdział 35
~Tamia~
Sylwester wyglądał przystojnie i się śmiał, więc chciałem mu powiedzieć, żeby się więcej śmiał, ale to nie było moje miejsce.
„Oczywiście, że wiem, że potrafisz jeździć, Zielonooka. Miałem na myśli konia.” Powiedział, a ja się do niego uśmiechnęłam.