Rozdział 103
"Lew"
Siedziałem w swoim biurze, gdy Casper przyszedł do mnie w pośpiechu. Wyglądał, jakby przybiegł tam z domu.
Poprosiłam go, żeby wziął tydzień wolnego, bo jego partnerka urodziła dziecko, więc wiedziałam, że powód, dla którego przyszedł do mojego biura, był ważny.