Rozdział 65
Rachel nie spodziewała się tak dramatycznej reakcji ze strony Fabiana i była zaskoczona. Mimo to kontynuowała, jakby mogła się z nim utożsamić: „Tak, byłam równie zszokowana, gdy usłyszałam o małżeństwie Vivian z Finnickiem. Ech, co ty wtedy robiłeś, Fabian?”
Fabian nie mógł już kontynuować rozmowy z Rachel. Wybiegł z pokoju i pognał z powrotem do swojego biura.
Tymczasem w firmie wydawniczej Vivian i Sarah jadły kanapki, które kupiły w spiżarni. Podczas gdy Vivian jadła, przewijała telefon w poszukiwaniu przepisów na dania dla Finnicka. Jej przyjaciółka Sarah od czasu do czasu zerkała na nią, gdy żuła kanapkę z pustym wyrazem twarzy.