Rozdział 12
Chwilę później poczuła ostry ból, aż krzyknęła z bólu.
Wtedy mężczyzna zaczął ją agresywnie atakować, raz po raz.
Ból, nienawiść i upokorzenie groziły rozdarciem Vivian. Chciała mu się oprzeć, ale była zbyt słaba, by obronić się przed jego zalotami. Dlatego jej jedynym wyborem było zniesienie tego wszystkiego…