Rozdział 27
Wysięgnik!
„ Co ty, do cholery, robisz?” – krzyknęła Vivian, gdy szok po zobaczeniu wstającego Finnicka dawno odszedł w zapomnienie.
Zanim zdążyła dokończyć zdanie, on już podarł jej sukienkę na strzępy.
Wysięgnik!
„ Co ty, do cholery, robisz?” – krzyknęła Vivian, gdy szok po zobaczeniu wstającego Finnicka dawno odszedł w zapomnienie.
Zanim zdążyła dokończyć zdanie, on już podarł jej sukienkę na strzępy.