Rozdział 288
Gdyby tylko mogli żyć tak na zawsze, wiodąc proste, ale pełne sensu życie.
Myśl o tym, że mogłaby być z Finnickiem każdego dnia, spodobała się Vivian. Jedynym minusem było to, że miał on niewiarygodnie duży apetyt seksualny, a ona była zmuszona go zaspokoić. Wyglądało na to, że starszy pan Norton postąpił mądrze, obdarowując ją tymi wszystkimi suplementami.
Wtedy nagle zdała sobie sprawę, że spóźnia jej się okres.