Rozdział 71 Wtedy mogłaby towarzyszyć swojemu dziecku tam na dole
Z głośnym hukiem Rachel została ponownie pchnięta na ścianę.
Tym razem jednak zakryła dolną część brzucha obiema rękami, zanim uderzyła w ścianę, chroniąc swoje nienarodzone dziecko. Niestety, uniemożliwiło jej to odepchnięcie ręki Victora, a on złapał ją za smukłą, białą szyję.
„Rachel, sama się o to prosiłaś!” – krzyknął wściekle.