Rozdział 37 37
Oczy Meredith niemal wyskoczyły jej z głowy. „Czy nie szanujesz Lorda Arnauka? Nie masz prawa używać jego nazwiska”.
Aislinn spojrzała na Rissę, która lekko się skrzywiła i patrzyła na nią, jakby Meredith miała rację. Ale Rissa trzymała język za zębami w tej sprawie. „Cóż”, powiedziała Aislinn, „kazał mi używać jego nazwiska. Co? Spałaś z nim i nigdy nie zasłużyłaś na ten przywilej?”
Rissa nachyliła się konspiracyjnie. „Nie powiedziałeś mi, że możesz użyć jego imienia”.