Rozdział 174: Przełom
(punkt widzenia Alexa)
Poranny trening był bardzo ciężki. Nie spałam zbyt wiele w nocy, ponieważ bliźniaki najwyraźniej uznały, że noc jest porą czuwania. Przysięgam, że za każdym razem, gdy kładliśmy jedno do snu, drugie nagle się budziło. April i ja na zmianę próbowałyśmy trochę odpocząć, więc za każdym razem, gdy Autumn zasypiała, April mogła zamknąć oczy, a za każdym razem, gdy Castor zasypiał, ja mogłam trochę odpocząć.
W końcu, jakieś trzy godziny przed tym, jak zadzwonił mój budzik na trening, oboje zasnęli, a April i ja niedługo po nich. Jej mama zajęła się nimi, podczas gdy my zeszliśmy na trening. April nie może jeszcze wrócić, ale Doc powiedział, że może zrobić lekkie rozciąganie. Potem gdzieś zniknęła i zostawiła nas, abyśmy trenowali w mrozie i śniegu.