Rozdział 135: I tak czekaliśmy
(punkt widzenia Alexa)
Nie mogę w to uwierzyć. Tata. Będę tatą.
Wciąż kręciłam April w ramionach, gdy powiedziała: „Kochanie, postaw mnie... szybko!” Więc nagle się zatrzymałam i delikatnie postawiłam ją na nogach. Przysięgam, że ledwie stanęła na nogach, a już jej nie było. Po prostu pobiegła.