Rozdział 586
Mimo że obaj mieli podobny status, Miles nadal zwracał się do Jacka takim tonem, co sprawiało, że ten ostatni czuł się niezadowolony.
Jednakże, ponieważ Jack stał przed czyimś domem, musiał zachować spokój. Z lekko zmarszczonymi brwiami zwrócił się do Amandy, zastanawiając się, jakie jest jej zdanie na ten temat.
Amanda również uważała, że Miles zachowuje się niewłaściwie. Była jednak świadoma, że jeśli sprawy będą się tak rozwijać, Miles przekroczy granicę jeszcze bardziej.