Rozdział 126
Samantha zebrała wszystkie siły, żeby zaczerpnąć powietrza, ale nadal uparcie odmawiała przyznania się do tego, co zrobiła.
Jeśli Miles jest wobec mnie taki okrutny tylko dlatego, że mnie podejrzewa, to nie sposób przewidzieć, co mi zrobi, jeśli się do tego przyznam!
Walter był w szoku, gdy wszedł za Milesem i zobaczył, że twarz Samanthy robi się fioletowa. Obawiając się, że Miles przypadkowo ją zabije, szybko pobiegł do przodu, by go powstrzymać. „Puść ją, panie Franklin! Ona umrze, jeśli tego nie zrobisz!”