Rozdział 102
Tego popołudnia Samantha i Gina spotkały się z Sonyą w kawiarni.
Kiedy Sonya przybyła, czekali już przy stoliku przy oknie.
„ Przepraszam, że musieliście czekać” – przeprosiła Sonya, siadając naprzeciwko nich.
Tego popołudnia Samantha i Gina spotkały się z Sonyą w kawiarni.
Kiedy Sonya przybyła, czekali już przy stoliku przy oknie.
„ Przepraszam, że musieliście czekać” – przeprosiła Sonya, siadając naprzeciwko nich.