Rozdział 160
„Odwaga, żeby wykonać losowy telefon?” – wykrzyknął Timothy, szarpiąc za krawat z frustracji.
Porzucił kilka wartych miliony dolarów umów, aby się spieszyć, szczerze martwiąc się o Mię, a potem okazało się, że była to tylko gra w prawdę czy wyzwanie.
Timothy był wściekły.