Rozdział 37
Shelly wrzasnęła: „Co masz na myśli mówiąc, że transakcja nie dojdzie do skutku? Jak to możliwe?”
„Po prostu się nie uda, pani Barrett.”
Shelly poczuła się zawstydzona. Kupiła w tym miesiącu wiele rzeczy, więc była już blisko swojego limitu. To, w połączeniu z faktem, że Mia celowo wciągnęła ją w pułapkę, z pewnością oznaczało, że przekroczyła swój limit.