Rozdział 128 - To nie był uśmiech
„Jakie to warunki? Jestem cały uszami.”
Jason był lekko rozbawiony. Fakt, że była gotowa zaakceptować Landona, bardzo go podniecił.
Michelle nie była w stanie oprzeć się ofercie z powodu tego, jak Rush uciekł policji. Może i jest bogata, ale wciąż brakuje jej takich powiązań jak Jason.