Rozdział 16 - Nie uwierzę, że ona nie żyje
Lake Chapman był najlepszym przyjacielem Jasona od dzieciństwa. Jednak w przeciwieństwie do Jasona, miał tylko siostrę, która nie przejmowała się rodzinnym interesem. Ciemną stroną tego wszystkiego był fakt, że cała presja spoczywała na Lake, przez co był zbyt zajęty, by słuchać wiadomości.
Gdyby jego siostra nie zadzwoniła do niego, żeby plotkować o kłopotach Jasona, ponieważ miała oko na Jasona, czego Lake nie wiedział, nie wziąłby wolnego czasu w swoim napiętym grafiku. Z dwójką zapracowanych przyjaciół prawie nie było możliwości, żeby się zobaczyć.
Nawet rozmowy telefoniczne były luksusem wśród przyjaciół. Jason nie myślał o tym, żeby do niego zadzwonić od czasu tragedii, nie chcąc obciążać go swoim pechem, ale skoro Lake był w jego biurze, mógł wszystko zwalić na to drugie.