Rozdział 293
„Więc Świątynia Luny to banda żądnych władzy dziwaków?” – zapytała w końcu.
„Nie, nie sądzę. Myślę, że Janine i kilka innych osób zobaczyło cokolwiek, co ich zdaniem oferuję, i po prostu trochę oszaleli”.
"Trochę?"
„Więc Świątynia Luny to banda żądnych władzy dziwaków?” – zapytała w końcu.
„Nie, nie sądzę. Myślę, że Janine i kilka innych osób zobaczyło cokolwiek, co ich zdaniem oferuję, i po prostu trochę oszaleli”.
"Trochę?"