Rozdział 92
Rozdział 92 Lily POV
Damiena nie było zaledwie pół godziny. Byłam zajęta pomaganiem Natalii w sprzątaniu po śniadaniu i miałam zamiar przebrać się w coś wygodniejszego i odpowiedniego do malowania. Wchodząc na górę, wślizguję się do garderoby i zdejmuję ubranie. Wciągając szorty, zapinam guziki i schylam się, żeby podnieść koszulę. Kiedy alarmy zaczęły głośno wyć na zewnątrz. Rozpaczliwy głos Natalii na dole krzyczący do mnie. Rolety blokujące się na najwyższych oknach.
Pędząc w dół, widzę Natalię przy drzwiach, gdy nagle słyszę krzyki, oboje wymykamy się przez drzwi, zanim okiennice się zamknęły. Biegnąc w dół podjazdu, całe miejsce było w chaosie, łotrzykowie i wojownicy walczyli wszędzie. Patrzę, jak Trey i Tatum biegną z domu Tabithy, zmieniając pozycję w połowie biegu. Natalia chwyta mnie za ramię, próbując pociągnąć mnie w stronę samochodu, gdy strząsam jej ramię, zanim zbiegnę w dół podjazdu.