Rozdział 20
Kyle skinął głową i rozejrzał się za czymś, czym mógłby popić tabletkę. Znalazł butelkę wody w kuchni i wziął tabletkę, po czym dołączył do Patricii na sofie.
„Ta łódź to coś” – powiedziała, a w jej głosie pobrzmiewała nuta ostrzegawcza. „Chcesz usiąść, kiedy się otworzy”.
„Powinniśmy pójść na górę?” zasugerował Kyle. Łódź naprawdę przykuła jego uwagę i chciał zobaczyć, jak wygląda.