Rozdział 41
„Och. Dobrze.”
„Nie pij z nim, Kyle” – powiedziała nagle, powstrzymując go. „Prawdopodobnie będzie cię drażnił, a sam pewnie będzie pił, ale trzymaj się wody”.
„Tak, mamo” – uśmiechnął się.
„Och. Dobrze.”
„Nie pij z nim, Kyle” – powiedziała nagle, powstrzymując go. „Prawdopodobnie będzie cię drażnił, a sam pewnie będzie pił, ale trzymaj się wody”.
„Tak, mamo” – uśmiechnął się.