Rozdział 77 - 1 Długi na poranek
OSTRZE,
„Pokaż mi swoje nadgarstki.” Prawie warknąłem, mówiąc to.
Wiedziałem, że kobieta przede mną już kłamie. Gdyby była moją partnerką, miałaby ślady, jakie miała Althea, kiedy mnie pocałowała. I miałaby ich więcej, ponieważ byłem pewien, że nie mam halucynacji, kiedy pieprzyłem Altheę prawie całą noc.