Rozdział 21 - Stawanie się dzikim
ALTHEA.
„Powiedziałem, że przeprosiny nie wystarczą. To, co zrobiłaś, wymaga kary, Altheo.” Oddech Blade'a musnął bok mojej głowy, jego usta musnęły moją skórę. Poczułem, jak na mojej skórze pojawia się gęsia skórka, a mój żołądek się przewrócił.
Czy miał to na myśli?