Rozdział 100
Stara pani Ford pocieszyła również Grace. „Synowa, Sean jest teraz za granicą. Gdy tylko skończy interesy, wróci i poślubi cię. Po ślubie naprawdę będziesz częścią naszej rodziny. Czy... Czy mogłabyś nazywać mnie mamą?”
Grace spojrzała na starą panią Ford, całą zalaną łzami. "Mamo..."
„Ach, jesteś dobrą synową. Dbaj o siebie. Wyzdrowiejesz... Na pewno wyzdrowiejesz”. Starsza pani przytuliła Grace.