Rozdział 725
Colton opuścił wzrok i ukrył lodowatość pod oczami. Kiedy znów podniósł głowę, chłód w jego oczach lekko opadł.
„Ciociu, dziadek obiecał dać Nicole siedem dni na jej śledztwo. Możemy dojść do wniosku po siedmiu dniach”.
Mówił spokojnie i spokojnie, a jego ton nie zdradzał żadnych emocji.