Rozdział 664 Morderstwo
Hayden długo bawił się laptopem, ale w końcu nie miał innego wyjścia, jak się poddać. Przestał pisać i rozprostował obolałe palce, a jego twarz wypełniła się rozczarowaniem i poczuciem winy, gdy spojrzał na Nicole.
„Przykro mi mamo, ale nic nie mogę znaleźć.
Nadzór nie był wtedy tak zaawansowany jak teraz, a dane sieciowe nie były zsynchronizowane. Więc gdyby ktoś zrobił kopię zapasową, nie dałoby się jej znaleźć”.