Rozdział 522
Pocałunek
Wtedy Pierre wykrzywił usta. Nie obwiniaj mnie za to, Norman. Zamiast tego obwiniaj Nicole za to, że ma tyle szczęścia. Jeśli tak jest, będę musiał cię zabić, żeby się uratować!
Gdy zbliżał się ślub „Coltona”, Anna czuła się coraz lepiej. Chociaż wciąż miała gips na nodze, była w dobrej formie dzięki opiece służby. Aby uniknąć niepotrzebnych kłopotów, Nicole pożegnała się z Anną i przygotowała się do zabrania Hayden do domu.