Rozdział 421
Dwie osoby
Mięśnie Coltona były napięte, a w jego umyśle panował chaos, prawdopodobnie dlatego, że lek podany Queenie zaczął działać.
Mocno odepchnął Queenie, ruszył do przodu i chciał opuścić pokój, ale ona nie pozwoliła, by ta złota okazja przeszła jej koło nosa. Dlatego też mocno trzymała go w pasie.