Rozdział 278
Nie musisz się martwić
Zachary roześmiał się, patrząc na pewny siebie sposób bycia Nicole. „Zawsze pewna siebie Nicole, jaką znam” – powiedział, wyginając usta.
Po tych słowach Nicole rzuciła mu spojrzenie, zanim chwyciła go za ramiona. „Zejdźmy razem. Przygotuję nam śniadanie. Po śniadaniu musisz wrócić i odpocząć”.