Rozdział 242
Nie martw się
Nicole wzięła łyk herbaty, żeby się uspokoić, i stłumiła pragnienie wulgaryzmów. „Czy on niczego nie podejrzewał?” – zapytała po chwili.
„ Oczywiście, że nie! Uważa, że zrobił mi to pod wpływem alkoholu i teraz bardzo się o mnie martwi!”