Rozdział 232
Niemożliwe
Po śniadaniu Nicole zabrała syna, pojechała samochodem i wpadła odebrać Todda, aby ten mógł odwiedzić rezydencję Gardnerów.
Był weekend, więc na drodze było mniej pojazdów. Kiedy dotarli do Gardner Residence, był jeszcze poranek.