Rozdział 104 Syn nieślubny
Z bezradnym westchnieniem Horace powiedział: „W takim razie musiałbym odłożyć spotkanie z nimi, aż przejdą na emeryturę. Możesz im podziękować w moim imieniu. Poczekam, aż nadejdzie właściwy czas”.
„Okej, panie Warren. Skontaktuję się z nimi w twoim imieniu w tym czasie!” odpowiedział Raul.
„Wujku Raulu, czy Secret Department jest częścią rodziny Warrenów?” zapytał Horace.