Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30

Rozdział 2

„Chcesz zostać moją żoną?” Zawsze wiedział, czego ona chce, ale nigdy nie oferował jej tego dobrowolnie.

Murray zaproponował: „Poproszę kierowcę, żeby odwiózł cię do domu”.

„Nie ma potrzeby. Zadzwoniłem po Ubera”.

Cliff wtrącił się: „Roseanne, pozwól, że odprowadzę cię do drzwi”.

Roseanne machnęła ręką i odwróciła się, żeby odejść.

„Murray, spójrz na ten bałagan... Myślę, że tym razem Roseanne jest naprawdę zdenerwowana”.

„Nie, nic się nie stało.”

„Dokładnie! Ile razy się pokłócili? I za każdym razem Roseanne wracała po kilku dniach, udając, że nic się nie stało na kolejnej imprezie”.

„Założę się, że pięć dni.”

„Ja mówię, że sześć.”

Murray zerknął na uchylone drzwi, a jego uśmiech był zabarwiony chłodem. „Założę się, że maksymalnie trzy godziny. Przybiegnie do mnie z powrotem”.

„No tak, Murray to pewny wygrany. Cały świat wie, że Roseanne jest w nim szaleńczo zakochana”.

„Człowieku, dlaczego żadna kobieta nie może być mi tak oddana?”

„Ty? Śnij dalej, kolego!”

Faceci wybuchnęli śmiechem.

Po powrocie do rezydencji po północy Roseanne poświęciła pół godziny na spakowanie się.

Mieszkała tam już trzy lata, ale kiedy wyjeżdżała, wszystkie jej ważne rzeczy zmieściły się w jednej walizce.

Garderoba była pełna nieużywanych ubrań od znanych projektantów, nigdy nienoszonej biżuterii, a ona wszystko to zostawiła.

Jedynym żalem była ściana książek fachowych. Na szczęście Roseanne zapamiętała treść. Medium nie miało już znaczenia.

Jej spojrzenie powędrowało ku toaletce i podeszła, by otworzyć szufladę. W środku znajdował się czek na siedemdziesiąt milionów dolarów. Pod czekiem znajdowała się umowa przeniesienia własności nieruchomości przy 72 Eastwood Acres. Mimo że znajdowało się na przedmieściach, jego wartość oszacowano na około dwadzieścia milionów. Murray podpisał oba dokumenty podczas poprzedniego rozstania i schował je do szuflady, zakładając, że Roseanne nie odważy się ich zabrać. Ponieważ ich zabranie oznaczałoby koniec ich związku.

Sześć lat za siedemdziesiąt milionów? Nagle Roseanne poczuła, że to nie jest strata. Ile kobiet może powiedzieć, że ich młodość jest warta tyle? Spakowała obydwie rzeczy do torby.

Roseanne pomyślała: „Dlaczego nie wziąć tego, co mi daje?” Bez miłości przynajmniej są pieniądze.

Nie była naiwną bohaterką powieści romansowej, która uważała pieniądze za coś błoto.

„Dzień dobry, serwis sprzątający? Czy przyjmujecie pilne zamówienia?”

„Tak, wielkie sprzątanie. Zapłacę ekstra”.

Roseanne zostawiła klucze w holu, wsiadła do taksówki i pojechała prosto do mieszkania swojej najlepszej przyjaciółki.

W drodze sprzątaczka zadzwoniła ponownie, aby potwierdzić. „Jesteś pewien, że nie chcesz zabrać ze sobą tych rzeczy?”

Roseanne odpowiedziała: „Tak, rób, co uważasz za stosowne”.

Po rozłączeniu się Murray wrócił do domu wczesnym rankiem i zobaczył, że sprzątaczka skończyła już pracę i wyszła. Przytłaczający zapach perfum powodował u niego ból głowy. Rozluźnił kołnierzyk, usiadł na kanapie i tam zasnął.

Następnego dnia obudził go znajomy odgłos brzęku naczyń w kuchni. Usiadł, pocierając skronie i sięgając po szklankę z wodą, lecz ta chwyciła za cienkie powietrze. Jego ręka zamarła w powietrzu nad stolikiem kawowym.

Po czym uśmiechnął się lekko, myśląc, że Roseanne wróciła. Miał na sobie koc, ale ona nie przygotowała mu herbaty na kaca.

„Ona jeszcze nie ma dość «niepełnej konfrontacji» na przestrzeni lat, co?” Murray pomyślał i wstał. „Dziś lepiej...”

„Panie Sherwood, jest pan obudzony?”

Murray wyglądał na zaskoczonego. "Sadie?"

Sadie powiedziała z szacunkiem: „Proszę się odświeżyć. Śniadanie będzie gotowe za dwie minuty. Och, zmarzłaś, śpiąc tutaj? Włączyłam ogrzewanie i dodałam dodatkowy koc na wszelki wypadek”. "Prawidłowy."

تم النسخ بنجاح!