Rozdział 49
Hertha była zdezorientowana.
Gdyby to był inny moment, Roseanne w mgnieniu oka znalazłaby się przy łóżku Murraya w szpitalu, popijając go wodą i okazując mu nieustającą troskę, a jej oczy byłyby pełne łez. Ale tym razem jej nigdzie nie było widać.
Gdy Hertha wyraziła swoje myśli, zapadła grobowa cisza. Murray zachował kamienną twarz i nic nie powiedział. Cliff i York, którzy znali sytuację, nie odważyli się wydać choćby jednego dźwięku.