Rozdział 320
Lucien
Stał przed swoją kobietą, gapiąc się na nią, jej brązowe oczy zalane łzami, chociaż rozpaczliwie starała się zachować pozory odwagi. Nienawidził siebie za to, że był przyczyną jej bólu.
Zbierając się do przemówienia, powiedział chrapliwie: