Rozdział 182
W ósme urodziny widziałam, że ją odrzucił, jej twarz była wychudzona. Poddała się. Wtedy mój wilk po raz pierwszy się do mnie przedstawił, aby mnie uchronić przed rozpaczą po jej śmierci. Przestał mnie źle traktować, gdy stałam się silniejsza od niego w okresie dorastania. Nie ośmielił się zadzierać z synem, który go nienawidził.
Szczeniak, o którym nigdy nie myślał, że wyrośnie na silniejszego od niego, zaczął się dystansować, gdy szczeniak wyrósł na większego od niego wilka. Nigdy mu nie rzuciłem wyzwania, żałuję tego teraz, gdy jestem starszy i mądrzejszy. Ale zgodził się, że gdy tylko wyjdę za mąż, da mi stado, dlatego poślubiłem Evelyn, mimo że wtedy naprawdę chciałem poślubić Vicky. Jak głupio teraz się czuję, że kiedykolwiek myślałem, że Vicky była miłością mojego życia.
Błędy chłopca widziane oczami mężczyzny.