Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1. Prolog
  2. Rozdział 2. Przyjaciel to film
  3. Rozdział 3. Pościg
  4. Rozdział 4. Nieznajomy w ciemności
  5. Rozdział 5. Ojciec opiekuńczy
  6. Rozdział 6. Kolacja pełna napięcia
  7. Rozdział 7 Ręcznik i tatuaże
  8. Rozdział 8 Bitwa woli
  9. Rozdział 9 Przyjaciele z korzyściami
  10. Rozdział 10 Czekolada
  11. Rozdział 11 Szkolenie
  12. Rozdział 12 Jedna szansa
  13. Rozdział 13 Emocje i zamieszanie
  14. Rozdział 14 Jej gniew
  15. Rozdział 15 Co jest dla niej najlepsze
  16. Rozdział 16. Sugestia pełna nadziei
  17. Rozdział 17 Pomoc rannym
  18. Rozdział 18 Wendigo
  19. Rozdział 19 Pokusa
  20. Rozdział 20 Trochę wolności
  21. Rozdział 21 Pochłaniający mój umysł
  22. Rozdział 22. To, co nas niepokoi
  23. Rozdział 23 Bardzo potrzebna przerwa
  24. Rozdział 24 Stado Nocnych Wędrowców
  25. Rozdział 25 Styl życia, który mi się podoba
  26. Rozdział 26 Kolacja w kolorze granatowym
  27. Rozdział 27 Utrata samokontroli
  28. Rozdział 28 Niebezpieczne pragnienia
  29. Rozdział 29 Ukłucie bólu
  30. Rozdział 30 Pacjent w pokoju 13
  31. Rozdział 31 Decyzja
  32. Rozdział 32 Zdeterminowany, by odnieść sukces
  33. Rozdział 33 Bake Off
  34. Rozdział 34 Nagroda
  35. Rozdział 35 Szok
  36. Rozdział 36 Gniew Króla
  37. Rozdział 37 Trochę historii
  38. Rozdział 38 Kłamanie samemu sobie
  39. Rozdział 39 Uzdrawianie
  40. Rozdział 40 Granie brudno
  41. Rozdział 41 Zderzenie
  42. Rozdział 42 Wyciągnięcie ręki przyjaźni
  43. Rozdział 43. Przeprosiny
  44. Rozdział 44 Kara
  45. Rozdział 45 Tłumienie mnie
  46. Rozdział 46 Stawianie jej oporu
  47. Rozdział 47 Spotkanie
  48. Rozdział 48 Zasady króla
  49. Rozdział 49 Pozostać upartym
  50. Rozdział 50 Atak

Rozdział 52 Flirtowanie z pacjentem

KIARA

To było szaleństwo. Nie miałam czasu, żeby się zatrzymać i porozmawiać z kimkolwiek, lecząc wszystkich po trochu. Te rany były przesiąknięte magią, ale jakoś potrafiłam je leczyć dużo szybciej i bez omdlenia. Czułam się inaczej odkąd się obudziłam. Przeze mnie przechodziła ta energia, czułam, jak krąży w moich żyłach. Nie tylko ja próbowałam skupić się na używaniu swojej zdolności, czułam, jak się ujawnia, wyczuwając swoje ograniczenia i wiedząc dokładnie, ile jej używam.

Nawet nie czułam się dziwnie i nowocześnie, używanie swojej zdolności wydawało się tak naturalne, jakbym nosiła tę wiedzę w swoich mocach od dnia narodzin. Obudzenie się i zobaczenie Raven w takim stanie przerażało mnie. Wiedza, że naraziła się na niebezpieczeństwo, aby mnie chronić, zamiast uciekać, sprawiła, że poczułam się tak emocjonalnie. Chciałam wycisnąć z niej wszystkie światła i powiedzieć, że jestem z niej dumna, jednocześnie ją za to strofując. Nie miała przy sobie nawet swojego wilka, bez względu na to, jak silna była, nie była w moim wieku ani na takim poziomie jak ja.

تم النسخ بنجاح!