Rozdział 65 Zagadkowy
Tezeusz
Minął tydzień odkąd Lilith i Roan przybyli do naszej bramki, a Cameron w końcu wypuścił ją z izby chorych. Musiał udokumentować wszystkie jej obrażenia i powiedział nam, że musiał wyjść z jej pokoju kilka razy, jej partner kilka razy pobił ją o cal jej życia.
Po upewnieniu się, że Lilith jest pod opieką, powiedzieliśmy Roanowi i jego ludziom, żeby poszli za nami do naszego biura. Poszli za nami bez wahania i nawet nie drgnęli, gdy zobaczyli, że nasi przywódcy czekają na nas w biurze. Roan powiedział nam, że samce były jego najlepszymi przyjaciółmi od czasów młodości Pups i że powierzył im swoje życie.