Rozdział 677
Tłum ogarnął strach, niektórzy trzymali się za głowy i w panice rozpierzchli się. Widząc zamieszanie, ochroniarze oddali dwa strzały w sufit.
Nelson, ośmielony, zaczął się zaciekle bronić, a Leo zaczął tracić nad nim kontrolę.
Pomimo obrażeń Leo zacisnął zęby, wyrwał pistolet z ręki Nelsona i przycisnął go do tyłu głowy. Rozkazał: „Powiedz im, żeby odłożyli broń!”