Rozdział 332
„Dobrze. Otwórzmy więc butelkę.”
Podsłuchiwałem, jak Nicholas odpowiadał Jasmine. Obsługa była zachwycona, bo butelka czerwonego wina była droga w tej konkretnej restauracji, a on mógłby zarobić małą prowizję.
Szybko wezwał kelnera, aby przysłał butelkę, całkowicie skupiony na obsłudze tak bogatego klienta całym sercem. Gdy kelner odszedł, Jasmine i Nicholas nie powstrzymywali się już ze słowami.