Rozdział 340 Każdy ma swój własny cel (część pierwsza)
Po opuszczeniu rezydencji Matthew, Howard nie opuścił stolicy cesarskiej. Zamiast tego udał się prosto do rezydencji następcy tronu Feliksa.
Ponieważ zawsze pracował dla Felixa, Howard był bardzo dobrze zaznajomiony z jego rezydencją i mógł do niej wejść bez żadnych trudności. Chociaż wiedział, że Felix go porzucił, i tak przyszedł, aby spotkać się z nim twarzą w twarz. Nie pozwolił, aby Felix tak łatwo go odrzucił po tym, jak go wykorzystał.
Gdy Felix miał już iść spać, Howard nagle pojawił się w jego sypialni. Felix był w szoku, gdy go zobaczył i wykrzyknął: „Howard, dlaczego tu jesteś?”