Rozdział 81
To był pierwszy raz, kiedy Sonia zadzwoniła do Toby'ego po ich rozwodzie, więc zastanawiał się, co u niej słychać.
„ Tyler jest u mnie. Prezydencie Fuller, proszę zabrać go do domu.” Widok chłopca na wycieraczce przyprawiał Sonię o ból głowy.
Toby zmarszczył brwi. „Tyler znów u ciebie?”