Rozdział 406
Rina bez zbędnych ceregieli podała im kosmyk swoich włosów; na ten widok Titus i Julia odczuli wielką ulgę, natomiast Toby i Sonia zmarszczyli brwi.
Jeśli chodzi o Titusa i Julię, fakt, że Rina dobrowolnie oddała kosmyk włosów na test DNA bez wahania, był tak samo dobry, jak dowód, że rzeczywiście była ich biologiczną córką. Byli zachwyceni tym zapewnieniem, a jednocześnie podnieceni myślą o wniesieniu oskarżenia przeciwko Soni.
To powiedziawszy, oddanie Sonii policji nie oznaczałoby, że od razu trafiłaby do więzienia, chociaż przynajmniej zostałaby upomniana i musiałaby zapłacić grzywnę. Kiedy to się stało, wezwałby media, co całkowicie zrujnowałoby jej reputację.