Rozdział 345
„ Idealna szansa?” Sonia zmarszczyła brwi w konsternacji. „Co próbujesz zasugerować?”
„ Czy nie chciałeś zawsze wysłać Tiny do więzienia? Cóż, oto nadeszła twoja okazja. Ten człowiek jest twoim świadkiem, a ja już wysłałem kogoś za nim. Po złapaniu go, powie nam wszystko, co kazała mu zrobić Tina, a to stanie się naszym dowodem, aby wsadzić ją za kratki” – odpowiedział Toby głębokim głosem.
Chociaż jego celem zawsze było wsadzenie Tiny do więzienia, początkowo zamierzał zmusić Toma do wrobienia Tiny i złapania jej na gorącym uczynku. Jednak Tina, która od kilku dni przebywała w szpitalu, nigdzie indziej nie poszła, nawet po powrocie do domu. W związku z tym Tom nie mógł znaleźć okazji, aby zrealizować swój plan, co było powodem, dla którego Tina wciąż nie została ukarana. Dlatego teraz, gdy nadarzyła się okazja, aby zebrać dowody karne Tiny, Toby nie zamierzał jej przepuścić.