Rozdział 335
„Mamo!” Chociaż Tyler był równie oszołomiony tym, co się stało, szybko zareagował, gdy zobaczył, że Jean upada w jego kierunku. Następnie podtrzymał ją, poklepał po twarzy i uszczypnął. Wyglądało na to, że zapadła w głęboką śpiączkę i nie odzyskała przytomności, nawet po tym, jak na nią krzyknął.
Rose spojrzała obojętnie i powiedziała chłodno: „Mary, zabierz ją do jej pokoju”.
Mary skinęła głową i podeszła do niego. „Młody paniczu Tyler, proszę podaj mi panią White”.