Rozdział 278
Niezbyt zaskoczony decyzją Toby'ego, Tom lekko skinął głową. „Rozumiem!”
„ No i zabierz ze sobą także te dokumenty!” Toby ścisnął grzbiet nosa.
Tom spojrzał na stos dokumentów, po czym wyciągnął rękę i je podniósł.
Niezbyt zaskoczony decyzją Toby'ego, Tom lekko skinął głową. „Rozumiem!”
„ No i zabierz ze sobą także te dokumenty!” Toby ścisnął grzbiet nosa.
Tom spojrzał na stos dokumentów, po czym wyciągnął rękę i je podniósł.