Rozdział 270
„ Tak.” May skinęła głową z poczuciem winy. „Początkowo nie przyjęłam jej oferty, ponieważ byłam rozdarta. Jednak ostatecznie nie potrafiłam zwalczyć swojej chciwości.”
„ Och, chciwość...” Sonia spuściła wzrok. Następnie mocniej ścisnęła telefon i ryknęła emocjonalnie: „Czy wiesz, że twoja chciwość zniszczyła mój związek i moje małżeństwo?!”
„ Nie wiedziałam...” May była oszołomiona. Jak mogłam zrujnować związek i małżeństwo Sonii, skoro wszystko, co zrobiłam, to sprawiłam, że opuściła spotkanie ze swoją korespondencyjną przyjaciółką?