Rozdział 9 Postawiony na miejscu
Z życzliwości postanowiłem nie gotować już karmelizowanej wieprzowiny. Zamiast tego postanowiłem spróbować swoich sił w grillowanej na patelni rybie, aby pokazać swoje umiejętności kulinarne.
Christopher roześmiał się, opierając się o zlew, patrząc, jak dramatycznie podwijam rękawy. Spojrzałam na niego z ukosa. „Z czego się śmiejesz?”
Pokręcił głową, ale jego oczy wciąż błyszczały radością. „Pozwól mi wyczyścić rybę. Możesz się skaleczyć”.